Kurczę, lato z obklejonymi kociakami.
małymi. I bardzo starymi 😦
Robią co mogą ludzie i te koty, co się życia trzymają pazurkami. Ale nie jest fajnie.
Wiecie co? Pozbierajmy dla nich znowu Fszystko, jakby kto miał.
Bo FSZYSTKO składa się z małych cosiów.
Wjęc tak – stare rzeczy wjelce chętnie bierzemy: ręczniki, kocyki, miski, miseczki, sztućce, wszystko co tam kotu czy psu się przyda. Z nowych to może lep na muchy, bo jak to stare to już nie działa.
I będziemy przedstawiać koty i kociaki. Może se chcecie zaadopcić wirtualnie jakiego?
Pierwsza fota – licząc od lewej, drugi i czwarty klops się poddały i se pomaszerowały za TM.
Druga fotka – Baba Bronia – mam 10 lat i niewydolność nerek. Potrzeba mi specjalnej diety i bardzo chętnie pozwole się zaadoptować wirtualnie.
Trzecia fotka – Kiciuś – mam 6 lat i permanentny katar. Też się pozwolę zaadoptować wirtualnie
Czwarta fotka – Żywiec – hejjj poszłem se do domu 🙂
Czy Kartonik, brat Tekturki przeżył ?
niestety nie….
Tak smutno że Maluszki odeszły 😦 ale dla tych co zostały postaramy się znowu pozbierać jakieś rzeczy